home *** CD-ROM | disk | FTP | other *** search
/ Aminet 30 / Aminet 30 (1999)(Schatztruhe)[!][Apr 1999].iso / Aminet / demo / mag / wpz-ymadlo02.lha / Ymadîo02 / Teksty / 040 < prev    next >
Text File  |  1999-01-12  |  4KB  |  122 lines

  1. 4                ð03º35Zîoð04º01
  2.  
  3.  
  4.    Niby  kaûdy  sië  go  boi,  ale  w
  5. rzeczywistoôci  º10zîoº01 przyciâga nas jak
  6. magnes.  Kaûdy  czîowiek,  choê  moûe
  7. nawet   o   tym   nie   wie  chciaîby
  8. zakosztowaê  odrobiny  np. º10perwersjiº01,
  9. º10sadyzmuº01,  po  prostu  º10zîaº01. O tak, nie
  10. mów  mi  czîowieku,  ûe nie chciaîbyô
  11. uczestniczyê w np. sabacie czarownic?
  12. Ha,  ha!  Czyste zîo! Nie mówië w ten
  13. sposób  o  úle,  które obecne jest na
  14. dzisiejszych  ulicach, lecz o czystym
  15. úle.
  16.    Czym  jest  º10czyste zîo?º01 Ho, ho, to
  17. bardzo    trudne   pytanie.   A   oto
  18. odpowiedú:  kwintesencja  i wcielenie
  19. wszystkich brudów ôwiata. Czyû to nie
  20. jest pociâgajâce?
  21.    Lecz   jeôli   juû  wspomniaîem  o
  22. sabacie  czarownic,  to  warto byîoby
  23. kilka  sîów o nim powiedzieê. Wyglâda
  24. to  mniej  wiëcej  tak:  na  ów sabat
  25. zlatujâ  sië  czarownice i czarownicy
  26. na  miotîach  lub róûnych zwierzëtach
  27. (ludzie! spowaûnijcie wreszcie trochë
  28. i    sië    nie   ômiejcie!).   Uczta
  29. poprzedzona  jest  czarnâ mszâ (o tym
  30. kiedy  indziej),  którâ  odprawia sam
  31. º10Szatanº01   lub   jego   poôrednik   pod
  32. postaciâ   kozîa.   Po  mszy  wszyscy
  33. obecni  ucztujâ. Po uczcie odbywa sië
  34. orgia,  w  której  oprócz  wszystkich
  35. obecnych   uczestniczâ   jakieô   póî
  36. ludzie-póî  zwierzëta.  Ach,  czyû to
  37. nie brzmi wspaniale? No rzeczywiôcie,
  38. chyba nie brzmi, ale spróbuj to sobie
  39. wyobraziê  a  od  razu  nabierzesz  o
  40. caîej  sprawie  innego  przekonania i
  41. ujrzysz jâ w innym ôwietle.
  42.    Czy   równie   piëkne   nie   jest
  43. posiadanie  wiedzy  tajemnej? To jest
  44. równie  wspaniaîe: zîe oko, zaklëcia,
  45. voodoo... cudnie.
  46.    Zakosztowaê bycia zîym, taplaê sië
  47. we  krwi,  ûyciodajnej substancji. To
  48. wszystko  czeka wîaônie na Ciebie, na
  49. to   abyô   to   odkryî,  odkryî  swâ
  50. prawdziwâ osobowoôê.
  51.    Zaklëcia.    Te    równieû   wielu
  52. chciaîoby  znaê,  lecz  jak  twierdzi
  53. jasna  (hmm)  strona  mocy  jakâ jest
  54. Koôcióî,  uûywanie ich skazuje Cië na
  55. wieczne  mëki  w  piekle.  Lecz gdyby
  56. spojrzeê  na  to  z  innej  strony  i
  57. gdybyô  ciâgle sîuûyî Szatanowi to on
  58. zapewne   by   Cië  w  tym  piekieîku
  59. wynagrodziî. W takim przypadku piekîo
  60. byîoby  tym,  czym  niebo za sîuûenie
  61. Bogu.
  62.    Jest jeszcze ciemna strona ciemnej
  63. strony   mocy.   Szatan  bowiem  jest
  64. kîamcâ  i najpewniej korzyôci popîynâ
  65. tylko  w  jego  stronë, tak wiëc mamy
  66. dylemat.
  67.    Zawsze  zresztâ  twierdziîem, ûe i
  68. tak  Szatan  zgarnia  caîe  ûniwo, bo
  69. dziô  nie  ma  ludzi zasîugujâcych na
  70. niebo.  Zresztâ czy tacy kiedykolwiek
  71. istnieli?
  72.    Piekîa  nie  ma,  nieba nie ma. Co
  73. wtedy? Rób to na co tylko masz ochotë
  74. i   nie   przejmuj  sië  poômiertnymi
  75. konsekwencjami.  Swojâ  drogâ  czy to
  76. nie   dziwne,   ûe  gdy  mówi  sië  o
  77. robieniu tego na co sië ma ochotë, to
  78. od   razu   stajâ  czîowiekowi  przed
  79. oczyma same zîe rzeczy, o dobrych nie
  80. myôli nikt.
  81.    Jednak    ja    osobiôcie    ômiem
  82. twierdziê,  ûe jeôli juû, to istnieje
  83. tylko  º10nieboº01. Potwierdzajâ to relacje
  84. osób,     które    przeûyîy    ômierê
  85. klinicznâ.  Mówiâ  one  o ôwiatîoôci,
  86. bezgranicznym  szczëôciu,  w które to
  87. miejsce udaîy sië ich dusze, a ludzie
  88. ci   niejedno   na   pewno  mieli  na
  89. sumieniu  i teoretycznie powinni udaê
  90. sië do piekîa.
  91.    Mówi sië, ûe zîo jest drugâ naturâ
  92. czîowieka.   Kiedyô   byîo  pierwszâ.
  93. Dzisiaj  powoli  znowu sië niâ staje.
  94. Lepiej, ûeby jednak tak sië nie staîo
  95. bo wtedy to juû bëdzie bardzo úle.
  96.    Cholera jasna! Ûydzi-naród wybrany
  97. przez Boga (do zabijania w jego imië)
  98. ciâgle   sië   mordujâ   i  ûrâ.  Tak
  99. straszliwie   wierzâ   w   to   swoje
  100. boûysko,   ûe  juû  chyba  caîkowicie
  101. zapomnieli  w  co  wierzâ. Coô im sië
  102. popieprzyîo   i   swe   pisma  ôwiëte
  103. rozumiejâ  jakoô dziwnie. Przypowieôê
  104. o   facecie,  który  siaî  zrozumieli
  105. jednak    doskonale.    Oni   równieû
  106. posyîajâ  do  piachu  (ludzi) i w ten
  107. sposób siejâ. Siejâ trupami i siejâ z
  108. karabinów   (cholera,   jacy  z  nich
  109. pracowici rolnicy!).
  110.    Ja  na  przykîad  w nic nie wierzë
  111. (tylko  w  UFO),  ale przed robieniem
  112. rzeczy  bardzo  zîych coô mnie jednak
  113. powstrzymuje (chociaû sporo juû sië w
  114. tym ûyciu nakradîem). Myôlë, ûe nawet
  115. niewierzâcy czegoô sië obawiajâ i nie
  116. chodzi     mi    tutaj    o    wymiar
  117. sprawiedliwoôci,  lecz  jakiejô  siîy
  118. wyûszej. Swojâ drogâ ciekawe dlaczego
  119. tak jest?
  120.  
  121.              º58Katchor/ITVº01
  122.